Zazwyczaj sceptycznie podchodzę do wszelkich bożyszcz żeńskiej publiczności (a takim bożyszczem jest właśnie Odagiri, którego niedawny ślub wywołał łzy rozpaczy u tysięcy japońskich fanek:P), ale muszę przyznać, że i mnie ten aktor urzekł, głównie rolą w "Shinsengumi!". W "Shinobi" (pierwszy film, jaki zobaczyłam z tym...
więcej