mozna tu zrobic wyklad ale widac ze masz nie wiecej niz 12 lat :)
Ja ci proponuje na boku wojownicze żółwie ninja

Jezeli brak ci argumentow panie dorosły to sie nie udzielaj kto jak kto ale ty pokazaleś ile masz lat a jeśli chodzi o żółwie to one może i dla dzieci ale spełniały swoje zadanie czego o shinobi powiedzieć nie można chyba że miało za zadanie być kiczem jeżeli tak to gratuluje twórcom i tobie drogi fanie

widze ze tez lubisz umięśnionych panów, no to peace

ale rambo jest najlepszy

ignorancja...
no coz jak widac to film nie dla wszystkich, mi bardzo sie podobał.
Film sprawia wrazenie filmowej wersji jakiejs mangi/anime (zna ktos tytuł pierwowzoru o ile istnieje?) i pod tym wzgledem nalezało by go oceniac ;]

koledze jak szuka prawdziwych wojownikow "nindżą" niech pozostanie przy "amerykańskim ninjy", widac ze nadal pokutuje tu obraz zamaskowanego akrobaty.... jezeli chcialbys sie troche bardziej wkrecic w temat to obejrzyj sobie Ninja scroll (tez o klanie koga i Kagero)

Zgadzam się. Ignorancja, daje o sobie znać.

Zgadłeś. Shinobi to ekranizacja mangi/anime. Pierwowzór to:
"Basilisk: Kouga Ninpou Chou".

Jest do pobrania na torrencie :).

myśle że ludzie z mniejszym ilorazem inteligencji idą na takie filmy mysląc ninja, z wyskoku i krew na ścianach...

nie wspominając że "czarne stroje" ninja w rzeczywistosci prawie w ogole nie były wykorzystywane... naprawde posty neight@... są tak żałosne że nawet nie chciało mi sie z nim dalej tu pisać

A gennosuke ja bym ubrał w spodnie massa i bluze clinica, byłoby lepiej.
Ty wiesz baranie jak sie japończycy ubierali? idź oglądać czarodziejke z księżyca

Hmmm niestety- bo ja tez lubie te klimaty , musze stanac w obronie neight@ .Na pewno nie jest to film typu Hero czy Przyczajony Tygrys... , jesli juz mozna go do czegos porownac to raczej do Xmen .Film mozna obejrzec ale od Hero czy Przyczajonego czy nawet Domu latajacych sztyletow dziela go mile.Glowne postacie jak dla mnie slabe i nieprzekonujace .Z umiejetnosciami glownego bohatera hahhaha wyrznalbym w pien nie tylko armie owczesnego wladcy ale i armie USA :-)))))))))). Bajka i to nie najwyzszego lotu.

Tutaj odniose sie do wypowiedzi typu : ty wiesz baranie i dwunastolatek . mysle ze jest to brak szacunku dla drugiego czlowieka i swiadczacy tylko i wylacznie o autorze .Kazdy ma prawo do ignoracji w jakims temacie - nikt nie jest doskonaly - co nie upowaznia nikogo do obrzucania go epitetami !!!!!
Ech ta polska kultura ;-))))

chlopaczku o czym ty mówisz kiczowaty to ty jestes i twoje wypowiedzi popierwsze film był dobry po drugie nawiazywał do "Romea i Juli" i X-manów te moce gł bochaterów a ty porównując Shinobiego do takich filmów jak "Dom latających sztyletów ", "Hero" czy "Przyczajony tygrys..." to nieporozumienie ponieważ tamte fimy są produkcjami chińskimi a Shinobi to Japoński film i nawiauje do zuupełnie czego innego a ty pierd...mi tu o ich strojach i ze fabuła jest słaba słaby to ty jestęs lompersie jak nie potrafisz odróznić japonskiego filmu od chińskiego i poogłdaj "Amerykańskiego ninja' to dopiero kino na twoim poziomie!!!!

Nie lubię azjatyckich (bajek) filmów, podobał mi się tylko Hero (chiński wiem), A ten film oceniłem w tej (mojej) kategorii, ale nawet nie chodzi o to,że do hero ma lata świetlne, ale o to, że nawet porównując go do reszty takich... No do mangi, anime jakie widziałem (ciągle mi coś takiego wciskają znajomi) wypada średnio. To wszystko JUŻ BYŁO I TO W ZNACZNIE LEPSZYM WYDANIU ! Przecież nawet efekty są tu średnie (NAWET EFEKTY, to dla tych którzy przyczepiają się do słowa efekty). Widziałem mnóstwo tego "badziewia" i nic w tym filmie nie jest oryginalne, wyjątkowe. Ten film jedzie na standardach jak po szynach, i nie jest niczym ponad przeciętnym, a to i tak porównując go tylko do filmów w kategoria której nie lubię.

PS: Rozumiem japońską kulturę, tradycję to że byli bardzo (fanatycznie) oddani i NIE PODOBA MI SIĘ TO.